Opowiem Wam...

Od zawsze lubiłam zwierzęta, z wyjątkiem gęsi, których panicznie się boję i wszelkich larw, których się brzydzę. Od zawsze też największym sentmentem darzę psy, a od przeszło dwudziestu lat jestem zauroczona polskimi owczarkami nizinnymi. W tym dziale będą opowieści o PON-ch, ich charakterach i charakterkach, o ich i naszych z nimi przygodach. Serdecznie zapraszam do lektury.

 MOŚCIC-owa Pańcia - Regina Szyszkowska  

ZYCIE...cdn  

ZYCIE...  

Kto nie usłyszy ten sobie zmyśli...   

CZEKAN i drób (żywy)

Historia (finansowa też) jednego porodu  

Wspomnienia nie tylko "poniaste" 

Sposób na psa 

W co się bawić 

OCENY  WYSTAWOWE 

ZADRA na wycieczce

Ludzie i ZADRA  

Wystawy psów - pasja i wpadki

 Wyjątek HARDEJ

Nie wierz psu...

 Psia miłość  

Ach, te imiona...

HARDA

o ZADERCE

jeszcze o ZADERCE

o HARDEJ

CZEKAN

CZEKAN i ...

WATRA

ZADRA w pociągu

CZEKAN jako szczeniak

CZESANIE

BŁĘDY WYCHOWAWCZE

W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi polskich owczarków nizinnych postaram się
odpowiedzieć na przykładzie moich psów na te najczęściej się powtarzające.

 Jaki ma charakter?

 Czy PON nadaje się do rodziny z dziećmi?

 Czy bardzo dużo jest pracy z szatą PON-a?

 Szczeniak w domu

 Dlaczego ten pies...?